Niewielu wie skąd pochodzi psychodeliczna ścieżka dźwiękowa, której Lynch użył przy produkcji
obrazu. Oto oryginał: http://www.youtube.com/watch?v=oTdOsW-r-tA - dlaczego zostaje ujawniony
przeszło 40 lat po premierze debiutanckiego filmu Dawida? Pozostaje to zagadką.

Ten film powinni puszczać przesłuchiwanym terrorystom/przestępcom zapętlony ze 100 razy, od razu bym wszystko wyśpiewał :D
Nie ma co, hipnotyzujące i ryjące banie

Jako miłośniczka filmow poyebanych, filmow klasy Z, animacji i jeszcze raz, dziwnych, prypanych, surrealistycznych obrazów
mowię nieeeee.

Nie wiem czy to co przed chwilą widziałem to coś okropnego czy wspaniałego,ten film jest do tego stopnia absurdalny że aż genialny.

aż mnie się niedobrze zrobiło.

Coś takiego mogło zrodzić się tylko w głowie Lyncha. Dziwne, przekaz zupełnie niezrozumiały, chociaż nie wiem czy w zamierzeniu to miało mieć jakiś przekaz.

Dlaczego to ma tak wysoką ocenę? Ja to wiem, ale pytam tych, którzy ocenili ten film na więcej niż 1.

Początki Lyncha - zdecydowanie niefilmowe (rzecz jest rodzajem "zarejestrowanej" na taśmie instalacji), ale z pewnością dające już spore pojęcie o tym, z jakiego typu twórcą mamy do czynienia. Ciężko oceniać rzecz tego typu, z założenia afabularną, oddziałującą przede wszystkim gdzieś w obrębie zmysłów i skojarzeń...

Lynch sam mowil ze to byla czesc jego instalacji-ta animacja byla wyswietlana na jakims rzezbionym ekranie i mialo to wygladac na obraz tyle ze ruszajacy sie.W sumie jako obraz calkiem ciekawy.Ale film to to raczej nie jest ;)

Nie jest taki zły. O co chodzi w tym filmie to jest dla mnie jasne. Niejasny jest tylko sposób w jaki został przedstawiony ten nieskomplikowany temat. Jednak to jest Lynch i gdyby ten film okazał się względnie "normalny " byłabym naprawdę zadziwiona...

;-) kopia Lyncha a raczej pełna inspiracja ;-)

NO POCZATEK ARTYSTY CO TU DUZO MOWIC JAK ON SAM STWIERDZA ZE CHCIAL ZOBACZYC SWOJE OBRAZY JAK SIE RUSZAJA NA EKRANIE I NIE MA TAM NIC AMBITNEGO TO LUZ DLA MNIE TEZ AMBITNOSCI NIE MA 6 GŁÓW JAKIS TAM POSTACI PORUSZAJA SIE W TLE SLYCHAC SYRENE OBRAZY SIE ZMIENIAJA WIDZAC ZOLADKI I COS CO Z TYCH GLOW WYLATUJE)ŻYGAWINY...

Widać, że to początki, ale klimat mimo debiutu i tak jest doskonały:) I za to 7/10:)

Dysponując skromnymi środkami David Lynch pragnął ożywić swoje obrazy i pokazywać sekwencje tych samych czynności z pewną częstotliwością tak, aby widz wpadł w swoisty trans.. czy się udało.... ? ;)

Ten krotki filmik jest dziwny ale mi sie podobal. Uwielbiam Lyncha.

Swietne.To jest sztuka!No dawna to było jak montował.Pomysł mógł sięna rodzićtylk ow umyśłe człowieka,który kocha kino jest wysublimowanym a zarazem frustrujacym maniakiem.W sumie tylk oartysta wie do czego pije.On sam moze nie wiedział co robi,moze wiedział jednakże mnie to zabija!Pozytywnie.!Uwielbiam takei rzeczy.To...

no nie wiem mimo mego uwielbienia dla filmow lincha w tym hmm dziele jakos nie moglem sie dopatrzec objawow geniuszu :))) no ale coz zobaczymy jak bedzie wygladalo moje pierwsze arcydzielo heheh:)

Pierwszy film Lyncha według wielu złośliwców z pewnością mógłby być doskonałym podsumowaniem jego filmowej kariery :) Nie jest tak obrzydliwy, jak się spodziewałem, ale - paranoja! - bardzo ciekawie zrobiony. No i nie co dzień oglada się coś takiego :) Ma u mnie 8/10 i miejsce w Ulubionych (jak każda krótkometrażówka).

Nie wiem co Lynch chciał przekazać tym filmem. Może na wstępie chciał pokazać, że jest walnięty i będzie robił filmy ryjące banie, albo po prostu mu się nudziło. No ale jednak film nie zasługuje na wysoką ocenę może najwyżej 2.

oglądałem kilka projektów Lyncha i stwierdzam jedno... gość ma nieźle porytą dynię... naprawdę ciężko go zrozumieć... na szczęście mi ta zrytość odpowiada...