Najogólniej rzecz biorąc, serial ma problem z czymś, co można by nazwać "konstrukcją świata przedstawionego". To znaczy: jak na serial, który ma rozgrywać się w alternatywnej wersji historii Polski, w której z powodów zamachów w 1983 roku nie upadł komunizm, zaskakująco mało uwagi poświęcono tu takim szczegółom, jak historia Polski. I jej sytuacja społeczno-ekonomiczna. I jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że ten kraj nad Wisłą rzeczywiście mógłby wyglądać jak to, co pokazuje nam serial.
więcej