powrót do forum osoby David Lynch 
użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
Mnie osobiście filmy Lyncha motywują do zajęcia się reżyserką. Chciałbym całkowicie poświęcić się doskonaleniu swojej wiedzy o filmie i o robieniu filmów. Wiem, że dostanie się na studia o takim kierunku będzie trudne, słyszałem, że trzeba zrobić własne nagranie i dać od razu pomysły na filmy, ale dla mnie to nie problem, należę do tych kreatywnych i mam sporo pomysłów. Interesuje mnie dlaczego tak wiele ludzi boi się być artystami. Nic dziwnego że polska sztuka obecnie ma się marnie, po prostu brakuje indywidualności. Dlaczego tak trudno jest się wyrwać z monotonnej szarości życia i poświęcić się malarstwu/muzyce/kinie? Bo pewniej jest pracować po studiach w nie swoim zawodzie i mieć te 2,5 na rękę? Ja chciałbym coś pozostawić po sobie poza nagrobkiem. Dlaczego tak trudno jest stawiać sobie ambitne cele, mierzyć do najlepszych, a gdy już się z nimi zrówna, to chcieć ich przeskoczyć? Jasne, powiesz, że nie da się dorównać Lynchowi. Ale on też tak kiedyś myślał o innych. Nie był wielki od urodzenia. Też był nikim, zwykłym chłopakiem. To co go odróżniało od innych to głowa pełna marzeń, pomysłów, wizji, snów, a co najważniejsze- upór w dążeniu do celu. Przeciętny Polak ma jeden cel, być porządnym normalnym obywatelem który robi to co inni aby przypadkiem się nie wyróżnić. Ja jestem odmieńcem i mam nadzieję, że dzięki temu, że podążam własnymi ścieżkami, zajdę dalej od innych.
Weź pod uwagę ewentualność, że kariera reżyserska może się nie udać i wylądujesz na ulicy. To dlatego większość ludzi się nie wychyla, po prostu nikt nie chce sobie zyebać życia popełniając błędną decyzję. Jeśli jest do wyboru: 1) studia, potem praca w swoim lub nie swoim zawodzie, te 2,5 na rękę albo 2) nie pewna przyszłość reżyserska/aktorska/muzyczna z kilkuprocentowym powodzeniem, to zgadnij którą bramkę wybierze przeciętny człowiek. "Lepszy wróbel w garści, niż ..." Ja też mógłbym rzucić szkołę, zająć się muzyką lub filmem (poniekąd obydwie te sztuki mnie interesują), tyle, że jest jeden szkopuł - jest wielu innych, zapewne lepszych odemnie, więc szanse na przebicie się, tym bardziej w dzisiejszych czasach i często bez odpowiednich znajomości jest minimalne.
nie czytaj w ogole wypowiedzi @soil07. Rób co tylko zapragniesz w życiu. Zal mi ludzi, którzy nie wierzą w swoje umiejętności i już na starcie mówią, że (tu cytat z powyższej wypowiedzi) "jest wielu innych, zapewne lepszych odemnie" z takim nastawieniem to najlepiej nic nie robić, tylko siedzieć i pierdzieć w stołek, co że monotonnie, ważne,że bezpiecznie.
Za odmieńców. Buntowników. Niedopasowanych. Za tych, co patrzą na świat inaczej.
Tak, najlepiej, żeby rzucił wszystko w pi*du i zajął się filmami. Bądźmy realistami. Jest wielu zawadiaków, którzy polują na to samo miejsce. Ja nie mówię, żeby przestał dążyć do spełnienia się jako reżyser, ale jak by mu nie wyszło, to lepiej, żeby miał jakieś "drugie wyjście". Dlatego napisałem, że nie jest sam, wielu ludzi chciałoby coś osiągnąć, wybić się ponad przeciętność, nie myśl sobie, że naoglądasz się parę filmów i kariera filmowa będzie stała przed tobą otworem. Jeśli ci nie wyjdzie, a nie będziesz miał/miała gdzie wrócić, to zwyczajnie wylądujesz na ulicy.
"Zal mi ludzi, którzy nie wierzą w swoje umiejętności i już na starcie mówią, że (tu cytat z powyższej wypowiedzi) "jest wielu innych, zapewne lepszych odemnie""
Cóż, takie osoby są nazywane realistami, którzy trzeźwo patrzą na świat i nie podejmują pochopnych decyzji. Wobec tego żal mi ludzi, którzy nie chcą/nie potrafią tego zrozumieć. Jeśli myślisz, że jesteś najlepsza na świecie w jakiejś profesji, no to powodzenia. Jak pisałem, na pewno zawsze znajdą się lepsi, którzy, tutaj akurat mowa o filmach, od "małego" się tym interesują, szczególnie w ameryce, gdzie mają od wała kasy, rodziców ze znajomościami, itd. A nie w przeciętnej Polsce, gdzie 100 razy lepiej mieć pewną pracę, niż tułać się po przytułkach.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
