Octopus Film Festival zaprasza na egzorcyzmy do Gdańska

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/W+Gda%C5%84sku+trwa+%C5%9Bwi%C4%99to+kina+gatunkowego+%E2%80%93+Octopus+Film+Festival-151702
Octopus Film Festival zaprasza na egzorcyzmy do Gdańska
Do 13 sierpnia w Gdańsku potrwa 6. edycja Octopus Film Festival, największego festiwalu kina gatunkowego w Polsce. W programie nie brakuje najbardziej oczekiwanej sekcji, czyli seansów specjalnych, gdzie miejsce i scenografia korespondują z tematyką filmów. W tym roku widzów ponownie czeka seria pokazów w zupełnie nieoczywistych gdańskich lokalizacjach czy z efektami specjalnymi na żywo, a nawet pokaz partycypacyjny, podczas którego publiczność zostanie zaproszona do aktywnego udziału w (prawie) wszystkim, co zobaczą na ekranie...

W programie blisko setka filmów: Konkurs Główny z najlepszymi filmami gatunkowymi sezonu, Octopus Shorts – Międzynarodowy Konkurs Filmów Krótkometrażowych, retrospektywa Barbary Bouchet, spotkania, cykl filmów o sztucznej inteligencji, sekcja Ośmiorniczki dla dzieci, wykłady, spotkania z gośćmi, seanse z lektorem na żywo (m.in. Tadeusz Drozda czytający "Terrifiera"!) i nie tylko. Pełny program oraz harmonogram godzinowy można znaleźć na oficjalnej stronie festiwalu: https://octopusfilmfestival.com/program/

Co można zobaczyć w programie 6. Octopus Film Festival?



"Egzorcysta", reż. William Friedkin, 1973 / Centrum Św. Jana

Organizatorzy planując seans "Egzorcysty" na festiwalu z okazji pięćdziesięciolecia od premiery, nie spodziewali się, że kultowy reżyser jednego z najbardziej przełomowych horrorów w historii kina odejdzie zaledwie dwa dni przed projekcją. Przed wydarzeniem odbędzie się zatem specjalna prelekcja poświęcona jego twórczości w Centrum Św. Jana – nie ma lepszego miejsca do obserwowania epickiej i przerażającej walki dobra ze złem niż budynek średniowiecznego kościoła gotyckiego. To będzie najbardziej niezwykły pokaz "Egzorcysty" w reż. Williama Friedkina, jaki kiedykolwiek odbędzie się w Polsce. Zdecydowanie nie polecamy tego seansu widzom o słabych nerwach. Pokaz we współpracy z Nadbałtyckim Centrum Kultury.




"Podwodne życie ze Stevem Zissou", reż. Wes Anderson, 2004 / Falochron Zachodni

Czy trzeba wydawać ćwierć miliona dolarów i wsiadać do niezabezpieczonej puszki zmierzającej na dno morza, żeby poczuć dreszczyk morskiej przygody? Nie, wystarczy przyjść na Falochron Zachodni – być może najbardziej Wesoandersonowskie miejsce w Gdańsku – usiąść na jednym z symetrycznie ułożonych leżaków i delektować się "Podwodnym życiem ze Stevem Zissou" z Billem Murrayem, Willemem Dafoe, Owenem Wilsonem i Cate Blanchett w rolach głównych. Ubierzcie się ciepło (i pastelowo) i przybywajcie na seans plenerowy!




"Skinamarink", reż. Kyle Edward Ball, 2023 / Bunkier pod W4 (Ulica Elektryków)

Dwójka dzieci budzi się nocą i odkrywa, że z domu zniknął ich ojciec, a także wszystkie drzwi i okna.
"Skinamarink" to awangardowy film grozy, który stał się viralem w mediach społecznościowych po premierze na światowych festiwalach horroru. Widzowie określają go mianem "najbardziej przerażającego filmu ostatnich lat", "portalu do koszmarów dzieciństwa" i "filmu przeklętego". Krytycy piszą, że taki film pojawia się "raz na pokolenie" i opisują "Skinamarink" jako "Paranormal Activity" wyreżyserowane przez Davida Lyncha. Kameralne pokazy specjalne "Skinamarink" odbędą się w zamkniętym bunkrze, a Wy poczujecie się, jakbyście znowu mieli pięć lat i obudzili się właśnie w domu w środku nocy. Bez rodziców. I ze ścianami w miejscach, w których kiedyś były okna.




"Climax", reż. Gaspar Noé, 2017 / Bunkier pod W4 (Ulica Elektryków) *pokaz partycypacyjny

Nieskrępowany i wprowadzający w trans "Climax" jest kolejnym filmem z portfolio Gaspara Noégo, który prowadzi widza na granice kinematografii. Ta przerażająca i oszałamiająca wizja pełna krzykliwych kolorów, prowokujących obrazów i niepokojącej muzyki. Noé łączy w niej podróż ku szaleństwu z wirtuozowską choreografią, stwarzając niespotykane doświadczenie kinematograficzne. "Climax" otwiera fascynujący, pełen ekscytacji pokaz taneczny, który na pierwszy rzut oka wydaje się być świetną zabawą. Jednak po spożyciu zainfekowanego alkoholu, wieczór przeradza się w koszmarną odyseję, która nieubłaganie przeciąga zarówno postacie, jak i widzów, w głąb przepaści szaleństwa. Noé, znany ze swojej zdolności do tworzenia niezapomnianych scen, przekształca początkową celebrację w surrealistyczną noc koszmarów, pełną niepokojących i szokujących scen. "Climax" to tegoroczny Octopusowy pokaz partycypacyjny. Ubierzcie się więc jak na dziką imprezę, a my poczęstujemy Was ponczem.




"Dom na przeklętym wzgórzu", reż. William Castle, 1959 / Drizzly Grizzly (Ulica Elektryków)

Choć William Castle był aktorem, scenarzystą, reżyserem i producentem, w historii kina zapisał się przede wszystkim jako wybitny specjalista od filmowego marketingu. Jako twórca tanich horrorów starał się przede wszystkim przestraszyć widzów; a że jego filmy nie zawsze to robiły, wspomagał się innymi sposobami: podwieszał kościotrupy zwisające z sufitów w kinach, podłączał fotele do prądu (!), zachęcał widzów do podpisywania polisy ubezpieczeniowej na wypadek śmierci na zawał w trakcie seansu i ustawiał karawany pod drzwiami kin. Nie da się ukryć, że Octopus czerpie z jego pomysłów, więc chcemy złożyć mu hołd. Będzie nim seans najsłynniejszego filmu Castle’a, "Domu na przeklętym wzgórzu", wzbogacony o szalone pomysły producenta. Będziecie więc mieli okazję poczuć się jak amerykańscy widzowie z lat pięćdziesiątych, którzy właśnie udali się do kina na nowy, szokujący horror. W ramach tegorocznej edycji Octopusa zaprezentujemy także film dokumentalny o twórcy – "Spine Tingler. Historia Williama Castle’a".


"Kruk", reż. Alex Proyas, 1994 / Królewska Fabryka Karabinów

Mroczny film akcji z 1994 roku, który przenosi nas do gotyckiego świata pełnego przemocy i bólu. Eric Draven (Brandon Lee), rockowy muzyk, powraca z zaświatów, aby dokonać zemsty na swoich mordercach. Tytułowy kruk – symbol śmierci i odrodzenia – daje mu moc przekraczania granic życia i śmierci. Film Alexa Proyasa to jedna z pierwszych naprawdę udanych ekranizacji komiksów, z wyraźnie stylizowaną scenografią i dialogami wydartymi wprost z kart komiksu. Wrogami Dravena nie są superzłoczyńcy, ale zwykli przestępcy uliczni, a on sam staje się rodzajem nadnaturalnego stróża prawa. Brandon Lee, syn legendarnego Bruce’a Lee, wciela się w rolę Erica z niezwykłą intensywnością. Jego postać, zmagająca się z własnym przeznaczeniem, staje się symbolem buntu i niepokornej duchowości. Tragiczna śmierć Lee na planie filmu, spowodowana nieszczęśliwym wypadkiem, nadała "Krukowi" dodatkowego, mrocznego wymiaru.


"Threads", reż. Mick Jackson, 1984 / Królewska Fabryka Karabinów

"Threads" to dramat z 1984 roku, który przenosi widzów do mrocznego świata na skraju nuklearnej zagłady. Film, wyprodukowany przez BBC, skupia się na losach dwóch rodzin z Sheffield próbujących przetrwać w chaosie wojny nuklearnej. Polityczna niestabilność w Iranie prowadzi do konfrontacji między USA i ZSRR, a Wielka Brytania przygotowuje się na atak. "Threads" nie jest ani typowym filmem wojennym, ani klasyczną produkcją postapokaliptyczną. To przerażające studium skutków nuklearnej zagłady, które zmusza widzów do zastanowienia się nad konsekwencjami globalnej polityki. Film nie stroni od ukazywania brutalnej rzeczywistości wojny nuklearnej, a jego realistyczne przedstawienie zniszczenia i cierpienia wywołało przerażenie po pierwszych pokazach. Mimo to "Threads" zdobył uznanie krytyków i jest powszechnie uważany za jeden z najbardziej realistycznych i przerażających filmów o wojnie nuklearnej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones